God bless the Internet

Heeej! Ktoś nam ostatnio napisał, że ludzi interesowałoby poczytanie o życiu prywatnym takich gwiazd jak my. Problem w tym, że in real life jesteśmy przeciętniarami. Studiujemy głupie studia, pracujemy w miejscach, w których pracuje większość młodych ludzi i zarabia się za mało pięniędzy. Nie mamy kasy, nie umiemy oszczędzać ani oprzeć się pięknym rzeczom :-(. Ale wiecie co, nie jest tak źle bo w życiu liczą się pasje, a my przecież mamy naszego blożka, dzięki któremu możemy zrealizować się chociaż troszkę i pokazać wam czym się jaramy. Niektórym się to podoba, innym pewnie nie, ale najważniejsze jest to, że publikujemy dla was z głębi naszych serc oraz z miłością, która zrodziła się i trwa dzięki naszej przyjaźni *pedały*. Tworzymy tego bloga w sposób taki, że same chciałybyśmy go obserwować gdyby nie był nasz! Więc proste, że chcemy byście pisali nam czy się podoba, a nawet chętnie poczytamy co wam się nie podoba!!! Buziaki i do zobaczenia niedługo, a teraz dzisiejszy look: pensjonarki *love*.

Hiiii!!!! Somebody wrote to us one day, that people will love to read about our private lifes. In the end we are real internet stars, but our days are rather average... We are studying dumb faculties, work in places where pays us too little. We don't have money, can't save any and can't resist constantly buying pretty things ;-( We don't have superpowers or any supermundane skills. But, you know what is important in life? Passion indeed. We have our little blog and we can show small amount of people what we like. And we believe that it will be more and more people everyday who will like us. We take photos and write to you from the deepest places in our hearts and what is even more important, we do it thanks to our frendship *so cute* We create this place in a way in which we would like to see it if it wasn't our blog! So it is obvious that we want you to tell us some good or bad words about our work! Kisses, and see you soon, and in the meanwhile look at our schoolgirls stylizations *love*.
T.: dress - Zara, shoes - Vans
S.: dress - H&M, choker - Skydance, shoes - Vans

11 komentarzy:

  1. Wasze zdjęcia są oryginalne, ale już nudne... Może sesja w plenerze?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam sie w 100% :)

      Usuń
    2. Moim zdaniem nie są nudne, takie zdjęcia świetnie pasują do tego co robią. Blog jest bardzo oryginalny i ciekawy dzięki temu, że trzymają się takich zdjęć. To oczywiście tylko moja opinia pozdrawiam :)

      Usuń
    3. Nie zgadzam się, w każdym poście dziewczyny wstawiają zdjęcia w innym stylu, z innymi "ozdobnikami". Widać, że zawsze się do tego przykładają. Fajnie się to ogląda

      Usuń
  2. Ech..aż mi sie przypomniał środek wakacji nad morzem..;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. Gapa ma karę bo zjadła buty Tamary i ma zakaz pokazywania się na zdjęciach

      Usuń
    2. To jest Gafa! :(

      Usuń
  4. Z chęcią oglądam i czytam Wasze wpisy, macie to coś co wyróżnia Was od innych:) Co do "real life" to znam to z autopsji.
    Pozdrawiam
    greenwithenvy.pl

    OdpowiedzUsuń