Slip dresses over t-shirts (how crazy is that)!?

Hejka kochani!!!! Nie wiem czy wspominałyśmy ostatnio, że w będąc w Warszawie, Sonji z jaja 10 km wykluło się Evee, skandal!!!!!! Co o tym myślicie?! Poza tym w naszej pięknej stolicy nie jesteśmy aż takie oryginalne jak tu na północy kraju. Mianowicie bluzkę, którą ma na sobie S. ma połowa Warszawy, a szczególnie noszą ją niezbyt szczupłe kobiety w wieku ok. 30 lat... To sprawia, że czujemy się źle, bo T. oczywiście również ma tę koszulkę w swojej szafie. Może ktoś chce je od nas odkupić? *jużichnielubią* *sprzedamyzautografem*
Jak się pewnie domyślacie dzisiaj prezentujemy wam nasze nowe tło nr 2 czyli kolor, jak go pięknie producenci nazwali - alpine blue. Tamarkę poniosło ze szczęścia, że odcień ten idealnie pasuje do jej włosów i prezentuje wam tę radość na poniższym zdjęciu.
Poza tym u nas wszystko spoko. Jak dobrze pójdzie pojawimy się wkrótce na Pudelku. Ostatnio byłyśmy tylko na Pomponiku i Jastrząb Post i nie było wcale tak fajnie. Jak już zrealizujemy ten plan to możemy zamykać bloga. Potem już tylko czekamy na zaproszenie do Azja Express, a Tamarka oczywiście do Tańca z Gwiazdami! Nic już więcej nie powiemy, bo to tajemnica ;*. Kochamy was wszystkich ohydkomaniacy! Buziaki!
Tamarka: bluzka - Monki, sukienka - H&M, buty - H&M, okulary - Giant Vintage.
Sonja: bluzka - Zara, sukienka - H&M, buty - H&M, okulary - Sheinside.

Hideous Pin Collection

Hejka ohydkowicze!!! Niestety, a może stety, dzisiaj nie mamy dla was kolejnej notki z serii ulubieńcy miesiąca... W zamian za to mamy somfing speszial! Długo zbierałyśmy się z zamiarem dodania posta uchylającego rombka tajemnicy o naszym małym nałogu. Odkąd zbieranie pinów stało się dla nas nowym i dosyć drogim hobby, mineło już sporo czasu. Jednak musiałyśmy najpierw zgromadzić chociaż niewielką kolekcję by móc się nią z wami podzielić. Mamy nadzieję, że wkrótce jakieś nowe okazy wpadną nam w ręce, ale narazie musimy się nacieszyć tym co mamy, a wy razem z nami! ;* Dawajcie znać, jeśli znacie jakieś fajowe sklepy z pinami i koniecznie podzielcie się z nami waszymi fantami!
1. Whatever Forever - Local Heroes, 2. Rąsia - Let There Be Gold,
3. Bored - Local Heroes, 4. Oczy - PLNY Lala, 5. Kill your darlings - Jennis Prints,
6. Mount Me - WKNDRS, 7. Fuck - Local Heroes,
8. Artemis i Luna - dorwane w dziwacznym sklepie w Szwecji, 9. Majteczki Kitten - Local Heroes,
10. Myself - Local Heroes, 11. All Dogs Go To Heaven - WKNDRS,
12. Koniczynka - prezencik od chłopaka Tamarki , 13. Twin Peaks Sheriff Department - Jennis Prints,
14. Goła pani - MISBHV, 15. GRL PWR - Local Heroes,
16. Ząbek - Topshop.

I to by było na tyle mili czytelnicy, nie zawiedźcie nas z komentarzami ;*.

Black and yellow

Hej ohydkowicze!!!!! Długo nas nie było, bo w zeszłym tygodniu wyjechałymy na 5 dni do Warszawki, a tam całe nasze życie zmieniło się nagle o 180 stopni! Czas płynął wolniej, czułyśmy się jakbyśmy były tam miesiąc... A może szybciej, bo strasznie nam ten czas zleciał na dobrej zabawie. Po powrocie miałyśmy dwu dniową depresję spowodowaną różnicą poziomów w terenie, jaka panuje u nas w Gdańsku. Tu ciągle mamy pod górkę, a tam jest taki równy poziom, nic cię nie ogranicza i można iść i nie oglądać się za siebie! Ludzie inaczej myślą i jest taniej niż w Trójmieście. Na każdym kroku dobre jedzonko, więc ciężko być fit, ale nam to nie przeszkadza. Przeprowadzimy się tam za 2,5 roku, a w między czasie będziemy dodawać dla was posty z naszego nowego (starego) studia fotograficznego! Zapraszamy ;*.
Na pierwszy ogień rzucamy wam sesyjkę na tle w kolorze lekko niedojrzałego banana, mamy nadzieję, że nie wypłyną wam oczy ;*. W ten sposób chciałybyśmy zaprezentować wam pierwsze z nowych teł, które kupiłyśmy sobie przed wczoraj (NARESZCIE!!!). Jesteśmy mega zajarane, bo jakość naszych i tak już profesjonalnych zdjęć teraz wzrośnie jeszcze o jakieś 47% *yaaaaas*. Koniecznie napiszcie jak wam się podoba!!!
Jejku ale dużo zdjęć, pewnie każdy z was to zauważy i docieni pisząc nam komcia, że widać nasz postarunek ;*. Wracając do naszej wyprawy do stolicy, spędzałyśmy tam bardzo aktywnie czas z naszymi ziomkami. Chciałyśmy też wybrać się do Horror House, może ktoś słyszał o takim wynalazku. Niestety tak strasznie się przestraszyłyśmy będąc dopiero w recepcji, że pieniądze wyleciały nam z kieszeni, a jedna z nas wybiegła z płaczem na dwór. Możecie zgadywać która ;*.
A co wy ostatnio porabialiście? Dla nas nastały ciężkie czasy, Tamarka musi pisać magisterq, Sonja wyjeżdża do Katowic, szukamy ochotnika, który pójdzie z nami do Horror House w Sopocie i zapłaci za nasz wstęp, bo my już nie mamy kasy *ups* ;p. Na szczęście mamy przygotowane dla was kilka fajnych postów na zapasik więc sprawdzajcie blogaska. Co ciekawsze foteczki wstawiamy też jak zwykle na naszego cudownego instagrama ;*. Szykują się też fajne kolaboracje więc czuwajcie ;*. Xoxo
Tamarka: kurtka - H&M (męski), top - Zara, spodnie - Monki, buty - Vans, okulary - Giant Vintage,
Sonja: kurtka - H&M (męski), top - H&M, spodnie - Zara, buty - Vans, okulary - Giant Vintage.